Sezon wakacyjny rozpoczął się na dobre, a wraz z nim podróże. Każdy choć raz w życiu doświadczył problemu zdrowotnego w czasie wakacji. Nikt nie chce poświęcać czasu na wizytę u lekarza, a czasem po prostu nie jest w stanie się do niego dostać. O ile problem nie wymaga interwencji lekarskiej, z pomocą przychodzi farmaceuta. W jakim zakresie może jej udzielić?

W świetle ustawy o  zawodzie farmaceuty, która weszła w życie 16 kwietnia tego roku, jego kompetencje jeszcze bardziej zyskały na znaczeniu z korzyścią dla pacjentów. Wakacje obfitują w problemy zdrowotne, którym może skutecznie zaradzić farmaceuta, udzielając porady w aptece. Mowa o tak zwanych konsultacjach farmaceutycznych, przeglądach lekowych czy wykonywaniu nieinwazyjnych badań  diagnostycznych tj. pomiar tętna, oddechu czy masy ciała. To wszystko zawiera w sobie opieka farmaceutyczna, którą specjalista sprawuje nad pacjentami. Oczywiście rozszerzenie tych kompetencji potrzebuje zmian w infrastrukturze aptek, odpowiednich uregulowań i   rozporządzeń, ale już dziś farmaceuta może pomóc, udzielając porady na miejscu.

Pomoc w przypadkach nagłych

W sytuacji nagłego zagrożenia zdrowia lub życia, kiedy nie ma dostępu do lekarza, a czas ma duże znaczenie, farmaceuta może wydać lek na podstawie recepty farmaceutycznej. Dotyczy to leków przepisywanych przez lekarza. Lek wydawany jest wtedy w najmniejszym pakowaniu. Trzeba pamiętać, że ten wyjątek nie dotyczy leków zawierających substancje psychotropowe i odurzające. Za lek zapłacimy wtedy 100% ceny. Mimo to, warto pamiętać o takiej możliwości, bo niejednokrotnie może to uratować życie lub pozwolić na uniknięcie uszczerbku na zdrowiu.

Warto podkreślić, że to farmaceuta decyduje o zasadności wydania leku. Bierze pod uwagę nagłość zdarzenia, szansę na szybką konsultację u lekarza w danym momencie. Trzeba pamiętać, że posiada on niezbędną wiedzę, a jego możliwości są określane przez prawo.

Uczulenie, wysypka i inne wakacyjne dolegliwości

Lato to czas, w którym alergicy narażeni są na pylenie wielu roślin. Niejednokrotnie będąc na wakacjach próbujemy też nowych smaków nie wiedząc o tym, że coś, co jemy pierwszy raz w życiu może nas uczulić. Do grupy problemów skórnych charakterystyczny dla czasu wakacji zalicza się również poparzenie słoneczne, które jest chyba najbardziej powszechne wśród dolegliwości skórnych w okresie letnim. W tych przypadkach warto skorzystać z porady farmaceuty. Czasem domowe sposoby leczenia nie działają, a coś, co wygląda na błahy problem może prowadzić do poważnych konsekwencji dla zdrowia. Farmaceuta pomoże przy wyborze odpowiednich środków bez recepty, które łagodzą objawy uczulenia, poparzenia słonecznego czy wysypki.

Farmaceuta bez tabu

Warto pamiętać o grupie problemów zdrowotnych, które wiążą się ze zdrowiem intymnym. Okres wakacyjny sprzyja również wakacyjnym zauroczeniom, miłości, które mogą prowadzić do przygodnych  stosunków seksualnych. To z kolei może być przyczyną chorób wenerycznych, zakażeń bakteryjnych, które potrafią zamienić wakacje  w przykry  czas, o którym chcielibyśmy zapomnieć. Problemy ze zdrowiem intymnym mogą mieć też źródło w kąpielach w zbiornikach wodnych, zwłaszcza u kobiet, ze względu na specyficzną budowę anatomiczną cewki moczowej. Jeśli termin wizyty u lekarza lub e-wizyty nie jest dostępny od ręki, warto jeszcze przed nią poprosić o pomoc farmaceutę. Ma on wiedzę na temat środków bez recepty, które mogą przynieść ulgę, złagodzić nieprzyjemne objawy, tak by czas wakacji nie stał się koszmarem. Farmaceuta ma obowiązek udzielić porady, wydać stosowne leki i uczynić to w sposób, który nie będzie krępował pacjenta. Ta grupa chorób jest tak samo powszechna jak każda inna, stąd nie powinna dziwić farmaceuty. To od jego profesjonalizmu i empatii zależy, jak potoczy się konsultacja. My z kolei mamy prawo do najlepszej opieki również w aptece.

„Farmaceuci często są pierwszymi specjalistami, do których pacjenci przychodzą o poradę. Wpływ na to mogą mieć różne czynniki m. in.: brak możliwości szybkiej wizyty u lekarza, sytuacja nagłego zagrożenia zdrowia, a czasem po prostu wstyd, zwłaszcza jeśli chodzi o dolegliwości intymne. Dla farmaceuty tabu nie powinno istnieć. To zawód zaufania społecznego. Ma on nieść pomoc chorym bez względu na okoliczności i powód wizyty w aptece. Ustawa o zawodzie farmaceuty formalizuje to, do czego jako farmaceuci jesteśmy zobowiązani. Mam pewność, że dzięki jej wprowadzeniu zmieni się postrzeganie tej grupy zawodowej, dzięki czemu będzie ona mogła odciążyć system ochrony zdrowia m.in. poprzez przeglądy lekowe czy konsultacje zdrowotne” ­ – mówi dr n. farm. Piotr Merks, wykładowca Collegium Medicum UKSW w Warszawie.

Zmiany konieczne na etapie studiów

Zapisy ustawy o zawodzie farmaceuty pozwalają na pełne wykorzystanie kompetencji tej grupy specjalistów, pogłębiając tym samym współpracę na linii lekarz-farmaceuta. To dzięki tej współpracy możliwa jest najlepsza opieka nad pacjentkami, ale żeby do tego doszło potrzebna jest odpowiednia współpraca i komunikacja. Jak wynika z badań, przeprowadzonych w ramach VII edycji programu edukacyjnego Recepta na sukces skierowanego do studentów farmacji i kierunku lekarskiego, 81% studentów farmacji uważa, że na studiach nie są przygotowywani do współpracy z lekarzem. Takiego samego zdania jest 76% studentów kierunku lekarskiego[1]. Z kolei na pytanie o to, czy współpraca między lekarzem, a farmaceutą powinna być elementem programu studiów, twierdząco odpowiada 91% przyszłych farmaceutów. Takiego samego zdania jest jedynie 42% przyszłych lekarzy. Może to wynikać z faktu, że wiedza studentów kierunku lekarskiego na temat uprawnień farmaceuty jest bardzo nikła. 18% z nich nie wie jakie są inne uprawnienia farmaceuty niż wydawanie leków, a 44% w ogóle nie odpowiedziało na pytanie w ankiecie. Te wyniki pokazują, że zbyt mało w procesie kształcenia mówi się o współpracy tych dwóch zawodów. Program Recepta na sukces zainicjowany przez Gedeon Richter Polska wspiera studentów i w ramach aktywności organizuje streamingi ze specjalistami, podczas których edukuje przyszłych lekarzy i farmaceutów oraz odpowiada na pytania i niepewność, z którą się mierzą. Wejście w życie ustawy o zawodzie farmaceuty to wyzwanie, dlatego VII już edycja programu sygnowana jest hashtagiem #WSPÓLNIEwobliczuzmian.